News
ERASMUS + ZMIENIA ŻYCIE, OTWIERA UMYSŁY
19.06.2018
Od 1 września 2017 r. Gmina Adamów uczestniczy jako Partner w międzynarodowym projekcie pn. „Teaching Organic Literacy in Grundtvigian Style” (w dowolnym tłumaczeniu: „Nauczanie umiejętności ekologicznych w stylu Grundtviga”). Wnioskodawcą i głównym pomysłodawcą projektu jest Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne ZIARNO z Grzybowa (Gmina Słubice pow. płocki) prowadzące pierwszy w Polsce Ekologiczny Uniwersytet Ludowy. Poza Gminą Adamów uczestnikami są przedstawiciele z Danii, Szwajcarii, Bułgarii, Niemiec oraz Stow i Uniwersytet Ludowy z Radawnicy w województwie wielkopolskim. Projekt realizowany będzie aż do 31.08.2020 r. Głównym jego celem jest edukacja na rzecz zrównoważonego rozwoju, ekologicznego ogrodnictwa, rolnictwa, zdrowej kuchni, regionalnego rzemiosła. Realizacja projektu oparta na zasadach pedagogiki Grundtviga ma być odpowiedzią na rosnący analfabetyzm ale także inne ważne współczesne wyzwania wspólne dla wielu krajów europejskich. Promowanie dobrych praktyk, takich jak rolnictwo ekologiczne, spółdzielnie socjalne związane z produkcją ekologiczną oraz tworzenie sieci społeczności wiejskich w Europie (UL-e) ma w pewnym stopniu (zapewne w bardzo ograniczonym) zapobiec tym negatywnym zjawiskom. Nasze zadanie to przede wszystkim przygotowanie kadry oraz zorganizowanie dwóch kursów z wykorzystaniem w/w zasad. Kursy będą zalążkiem tworzonego w Adamowie Uniwersytetu Ludowego (LLU – Lubelski Ludowy Uniwersytet w Adamowie). Dotychczas oprócz spotkań „wirtualnych” przy pisaniu projektu odbyły się dwa spotkania projektowe. W listopadzie 2017 r. spotkaliśmy się w Grzybowie. Poznawaliśmy się wzajemnie w naszym bardzo międzynarodowym towarzystwie, sami pracowaliśmy „w stylu Grundtviga” ale i zaplanowaliśmy kolejne spotkania. Oprócz tematów bardzo specjalistycznych dyskutowaliśmy też o hasłach uniwersalnych. Bardzo różne było nasze spojrzenie na rozumienie słowa „demokracja”. Zgodnie z harmonogramem na maj 2018 roku wyznaczona została wizyta studyjna w kolebce uniwersytetów ludowych - w Danii. W dniach 14.05-18.05.2018r. gościliśmy w Uniwersytecie Ludowym w Brenderup (Brenderup Hojskole). To mała miejscowość porównywalna z Adamowem, na wyspie Fionii kilka kilometrów od morza. Nauczyciel i wykładowca Peter Mogensen bardzo starał się abyśmy się nie nudzili. Śniadanie zaczynało się o godz. 7.45, obiad zwany lunchem już o godz. 12.00 a kolacja o 18.00. Obowiązywała prosta zasada: spóźniłeś się – nie jesz. Wszystkie bardzo smaczne i estetycznie przygotowane posiłki (dla mięsożerców, wege, fit) spożywaliśmy na stołówce, w miłym międzynarodowym towarzystwie studentów i kadry. Nasz opiekun Peter Mogensen przybliżył nam zasady funkcjonowania szkoły i pokazał obiekty znajdujące się w kompleksie uniwersyteckim. Jednorazowo na kursie przebywa ok. 60 studentów. To mini uniwersytet ale za to elitarny. W kolejnych dniach zwiedziliśmy szkołę dla nauczycieli w uniwersytecie w Ollerup, który przygotowuje kadry do pracy w kilkudziesięciu pozostałych duńskich uniwersytetach ludowych. Nie ukrywamy, że taka szkoła to nasze marzenie w Adamowie. Był też czas na zwiedzanie farmy biodynamicznej. Ponad 50-cio hektarowe gospodarstwo nadzoruje jeden człowiek. Zajmuje się produkcją roślinną i uprawą warzyw. Bydło znajdujące się w gospodarstwie (ok. 40 szt.) służy tylko do produkcji naturalnego nawozu. Wypasa się je na łąkach a za całoroczny dom służy im zadaszona wiata. W części gospodarstwa mieszka ok. 10 osób niepełnosprawnych. Pomagają w prowadzeniu gospodarstwa i według informacji gospodarza przysparzają dodatkowy dochód tj. otrzymuje on dotację od gminy za opiekę i utrzymanie osób niepełnosprawnych. Bardzo nam się podobało to połączenie Ecofarmy z jej dodatkową misją. Nadaliśmy jej polską nazwę „biodynamiczna farma socjalna”. W drodze powrotnej odwiedziliśmy jeden z najstarszych Uniwersytetów Ludowych w Ryslinge. Według informacji od naszego przewodnika przechodził on głęboki kryzys tożsamościowy. To normalne zjawisko, ważne aby idea trwała. Wieczór spędziliśmy w posiadłości Petera, gdzie obejrzeliśmy jego ekologiczne uprawy, a w domu popijaliśmy lemoniadę z kwiatów czarnego bzu. Wizyta u Petera to tzw. w programie „surprise” – fajna niespodzianka. Podkreślamy ten fakt, ponieważ w krajach Europy Zachodniej rzadko zaprasza się do własnego domu, a my też niestety naśladujemy ślepo coraz częściej obce nam kulturowo wzorce. Chyba przysłowie „Gość w dom, Bóg w dom” nakazujące gospodarzom serdeczne i gościnne podejmowanie przybyłych pozostanie w sferze: „ale to już było…”. W jedyne wolne popołudnie, rezygnując z kolacji, odwiedziliśmy Odense – miejsce urodzenia H.Ch. Andersena. Jest to jedno z największych (ok. 158 tys. mieszkańców) i najstarszych (założone w X w.) miast w Danii. Być tak blisko i nie powrócić choćby w myślach do lat dzieciństwa i świata uniwersalnych baśni tego wielkiego pisarza byłoby grzechem. Współcześnie to rodzinne miasto Caroline Wozniacki – jednej z najlepszych tenisistek świata, Dunki polskiego pochodzenia. W wyjeździe brały udział 4 osoby z różnych instytucji Gminy Adamów. Według obowiązkowo sporządzonych ankiet wszyscy uznali, że był to bardzo ciekawy i inspirujący wyjazd. Teraz kolej na Szwajcarię.
